Josephvol.2 napisał:
jasta 102 napisał:
Josephvol.2 napisał:
HeartB napisał:
700 no tak...choć wczoraj widziałem Polaka, walil robotę na 2 !!! lopaty. Pytam go ile bierze? 970 nok/ godz !!! Idiota. Bo powinien chyba z 1100 brać, no bo lewą gorzej mu szło,ale zawsze.....
Autentyk, kiedyś się dowiedziałem od znajomego który pił flaszkę z goście który pracował w tej samej firmie co ja że mam 400 kr/h bo jestem nowy i robię dopiero trzy miechy, a na start miałem 260 (śmieszna stawka) ale jako jeden z niewielu dostałem te 400 już po miesiącu a nie po trzech jak większość. Ten pijacy miał oczywiście dużo więcej, ale nie chciał dołowac mojego kumpla więc mu nie powiedział ile ma na godzinę.
Śmiać się , płakać czy podejść i zajebać w ryj....
Patrzec i delektowac sie jego klamstwem
Oczywiście, ale po kilku miesiącach mi się znudziło, ileż można fantastyki słuchać.
Najbardziej zakręcony tekst to chyba, tajne czy tam super tajne produkty dla armii rosyjskiej, raz to były elementy łodzi podwodnych innym razem elementy dział laserowych na orbicie, a rzeczywistości stabilizatory dla scanii..
Czy ten facet to nie Stanisław przypadkiem? Tylko jeden po świecie taki chodzi
jasta 102 napisał:
Josephvol.2 napisał:
HeartB napisał:
700 no tak...choć wczoraj widziałem Polaka, walil robotę na 2 !!! lopaty. Pytam go ile bierze? 970 nok/ godz !!! Idiota. Bo powinien chyba z 1100 brać, no bo lewą gorzej mu szło,ale zawsze.....
Autentyk, kiedyś się dowiedziałem od znajomego który pił flaszkę z goście który pracował w tej samej firmie co ja że mam 400 kr/h bo jestem nowy i robię dopiero trzy miechy, a na start miałem 260 (śmieszna stawka) ale jako jeden z niewielu dostałem te 400 już po miesiącu a nie po trzech jak większość. Ten pijacy miał oczywiście dużo więcej, ale nie chciał dołowac mojego kumpla więc mu nie powiedział ile ma na godzinę.
Śmiać się , płakać czy podejść i zajebać w ryj....
Patrzec i delektowac sie jego klamstwem
Oczywiście, ale po kilku miesiącach mi się znudziło, ileż można fantastyki słuchać.
Najbardziej zakręcony tekst to chyba, tajne czy tam super tajne produkty dla armii rosyjskiej, raz to były elementy łodzi podwodnych innym razem elementy dział laserowych na orbicie, a rzeczywistości stabilizatory dla scanii..
Czy ten facet to nie Stanisław przypadkiem? Tylko jeden po świecie taki chodzi
